Odświeżone kontrasty

Jesień zawitała do nas już na dobre. Pora pożegnać się z wysokimi temperaturami, a swoją letnią garderobę wymienić na jesienną, ale może to dobrze. Muszę przyznać, że już stęskniłam się za tymi wieczornymi spacerami, ciepłym kocykiem, gorącym kakao i rozpalonym kominkiem. Pomimo tych wszystkich zalet, zdecydowanie wolę lato. Według mnie jest to najprzyjemniejsza pora roku. Na pewno to dla dlatego, że należę do zmarzluchów i nie przepadam za zimnem. Dzisiaj pokaże wam moją propozycje na jesienną stylizację. Wiodące w niej kolory to klasyczna biel i czerń, oraz beż, ale i one potrafią oczarować każdego z nas. Szczerze mówiąc, to właśnie te barwy stanowią większą część mojej garderoby. Ostatnio zauważyłam, że podobają mi się wszystkie rzeczy w azteckie wzory, dlatego sweterek, który możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach, od razu wpadł mi w oko. Dopasowałam do niego skórzane spodnie, które są zdecydowanie hitem tej jesieni. Polowałam na nie już od dawna, ale jakoś zawsze nie mogłam się zdecydować na ich kupno. Pasek i srebrne dodatki dopełniły całą kreację, dodając jej lekkiego uroku. Uważam, że do stylizacji idealnie pasowałby wielki, czarny kapelusz, którego niestety nie posiadam, choć w najbliższym czasie planuję w niego zainwestować, bo jak to się mówi "kapeluszy nigdy za wiele".

sweter, spodnie- AreYouFashion

zegarek- Granashop

bransoletka- By Dziubeka

naszyjnik- DIY

buty- CCC

Napisała: Nicola